CESARSTWO EISENFURT
Złota wolność szlachecka? Macie na myśli chaotyczne rządy obrośniętych w tłuszcz bogaczy? Nie mogę pozwolić na wyzysk mojego ludu.. a arystokracja krwawi tak samo jak plebs.
Kaiser Friedrich IX
Cesarstwo Eisenfurt; ogromne imperium rozciągające się na sporą część starego kontynentu i posiadające wokół wiele państw satelickich. Odwieczny rywal Arcyksięstwa Moiseux, z którym to prowadzi kolonialną wojnę o zdobycze w Etessii - nowym lądzie pełnym bogactw naturalnych.
Eisenfurt to prężnie rozwijające się państwo, którego głową państwa i zarazem człowiekiem ponad prawem jest sam Kaiser. Jak dotąd rządy jednostki utrzymywały kraj w ryzach i nie pozwalały na wzrost znaczenia arystokracji, która radośnie hula po moiseańskich dworach, decydując o losach rywala Eisenfurtu. W cesarstwie postawiono na rolę bogatych mieszczan i właścicieli ziemskich, którzy nie są tak zwanej błękitnej krwi. Tym samym szlachectwo stało się jedynie symbolem, który za odpowiednią opłatą można sobie 'kupić'; w dłuższej mierze jest to jednak nieopłacalne i zupełnie niepotrzebne, jako że arystokracja nie posiada specjalnych przywilejów zapisanych w prawie państwowym.
Po odkryciu nieznanej dotąd ziemi Kaiser nakazał wysłać w tamte strony ekspedycję, która założyła Standorten - jedyne oficjalne miasto zamorskie cesarstwa oraz centrum handlu w Etessii. Jednak spojrzenie Kaisera sięga dalej; podporządkowanie sobie całego dotąd odkrytego terenu i utworzenie szlaków morskich między koloniami Eisenfurtu a starym kontynentem to jedynie część jego planów.
Co jeszcze planuje władca cesarstwa? To wie tylko on sam.
Offline